Narodziny dziecka to moment nieporównywalny z żadnym innym, pełen emocji, ekscytacji, miłości i radości. Zwłaszcza w przypadku młodych rodziców do tej fali pozytywnych uczuć mogą jednak dołączyć obawy – czy na pewno dobrze zajmuję się maluszkiem? Prawidłowe noszenie i tulenie to nie tylko kwestia zapewnienia dziecku bezpieczeństwa, ale też unikatowy czas na budowanie więzi. Wiele rodzajów zachowania przychodzi nam naturalnie, innych musimy się nauczyć, a przy wszystkich warto korzystać ze wskazówek specjalistów. Dowiedz się więcej o tym, jak nosić i tulić noworodka!

 

Dlaczego pierwsze chwile z noworodkiem są takie istotne?


 Niemowlę w szpitalnym łóżeczku, obok osoba dorosła głaszcząca dziecko

Pierwsze chwile po porodzie to czas wyjątkowy zarówno dla rodziców, jak i dla dziecka. W przypadku maluszka chodzi o całkowitą zmianę otoczenia – z ciepłego, bezpiecznego i znanego środowiska macicy przechodzi on do zupełnie innej rzeczywistości: pełnej obrazów, świateł, dźwięków, ruchu i różnic temperatury. Tak drastycznej zmiany człowiek nie doświadcza już raczej nigdy w ciągu swojego życia – nic więc dziwnego, że noworodek zaraz po urodzeniu wymaga szczególnie czułej i troskliwej opieki. A źródłem poczucia bezpieczeństwa jest dla niego przede wszystkim fizyczna bliskość rodziców.

Noworodek po urodzeniu potrzebuje przede wszystkim kontaktu skóra do skóry. Położone na ciele mamy dziecko słyszy znajomy rytm serca i odczuwa kojące ciepło. To najbardziej naturalny sposób na ukojenie stresu. Dzięki temu dziecko po porodzie może się uspokoić – reguluje się jego temperatura, oddech i tętno.

Niemowlę po porodzie instynktownie szuka piersi mamy. Pierwsze karmienie to nie tylko dostarczenie pokarmu, ale także ważny element budowania więzi. Bliskość mamy i napełniający się brzuszek dają maluszkowi komfort, którego bardzo potrzebuje. Dla organizmu matki jest to natomiast sygnał do produkcji mleka. Choć noworodek zaraz po porodzie potrzebuje przede wszystkim kontaktu z mamą, to warto podkreślić, że chwile te są równie istotne dla taty. Jednym z jego najważniejszych zadań jest kangurowanie dziecka po porodzie – w ten sposób maluszek poznaje również drugie ze swoich rodziców. Jest to istotne zwłaszcza wówczas, gdy ma miejsce rozdzielenie matki i dziecka po porodzie – np. w razie komplikacji czy cesarskiego cięcia.

Pierwsze dni po urodzeniu dziecka to też czas intensywnej nauki dla obojga rodziców. Dziecko zaraz po porodzie wymaga szczególnie troskliwej, kompleksowej opieki. To właśnie wówczas położony zostaje fundament pod więź, która będzie łączyć maluszka z mamą i tatą przez całe życie.

Jak podnosić noworodka?

Kobieta trzyma noworodka na rękach

Początkowo podnoszenie noworodka może być dla rodziców źródłem stresu. Maleństwo wydaje się niezwykle kruche i delikatne, a mama i tata zastanawiają się, jak podnosić noworodka z łóżeczka, aby nie zrobić mu krzywdy. Najczęściej młodym rodzicom trudno wskazać moment, gdy doszli do wprawy i prawidłowe podnoszenie noworodka stało się dla nich czynnością rutynową. Zanim to jednak nastąpi warto poznać kilka praktycznych informacji.

Najważniejszą zasadą jest podtrzymywanie główki. Mięśnie szyi i karku u malucha nie są jeszcze dostatecznie rozwinięte, aby zapewnić prawidłowe podparcie stosunkowo dużej czaszce. Dlatego właśnie podnoszenie główki noworodka wymaga wsparcia. To nic trudnego: jedną ręką obejmujemy główkę, drugą plecy i pupę dziecka. Dzięki temu maluszek zyskuje stabilne oparcie, a rodzic pełną kontrolę chwytu i ruchów.

Jak prawidłowo podnosić noworodka? Należy pamiętać o naturalnej krzywiźnie plecków maluszka. Nie wolno ich prostować, wymuszając nieanatomiczną pozycję. Aby wyjąć dziecko z łóżeczka, należy najpierw wsunąć jedną dłoń pod główkę i kark, a drugą pod pupę. Bezpieczne jest także podnoszenie noworodka bokiem – dzięki tej technice maluszek zachowuje naturalnie zaokrągloną sylwetkę, a dla rodziców pozycja ta jest wygodna i komfortowa. A jak podnieść noworodka do odbicia? W tym przypadku sprawdza się ułożenie maluszka na ramieniu rodzica, twarzą do ciała mamy czy taty, ze stabilnie opartą i podtrzymają główką.

Aby uniknąć błędów, warto też wiedzieć, jak nie podnosić noworodka. Przede wszystkim nie wolno chwytać go pod pachy – taki chwyt wprowadzić można dopiero wówczas, gdy dziecko już samodzielnie siedzi i ma mocniejsze mięśnie grzbietu. Absolutnie zakazane są wszelkie gwałtowne ruchy, takie jak podrywanie z łóżeczka – niosą one ryzyko nadwyrężenia mięśni czy nawet uszkodzenia stawów, ale przede wszystkim są dla noworodka źródłem niepotrzebnego stresu.

Noszenie noworodka w chuście

Noszenie dziecka w chuście to praktyka znana od całych tysiącleci. Kiedyś był to podstawowy sposób transportowania malucha, praktykowany przez matki pod każdą szerokością geograficzną. Dziś chustonoszenie wraca do łask, ponieważ niesie ze sobą liczne korzyści – tak dla dziecka, jak i dla rodziców.

Maluszek zyskuje bliskość, ciepło i kontakt z ciałem mamy lub taty, co działa kojąco, pozwala się uspokoić i zredukować stres (wynikający np. z przebywania na zewnątrz, zwłaszcza w zatłoczonym miejscu). Rodzic ma natomiast wolne ręce, którymi może zarówno podpierać czy głaskać dziecko, jak i wykonywać czynności dnia codziennego.

Od kiedy można nosić dziecko w chuście? Jeśli maluszek jest zdrowy, to nie ma żadnych przeciwwskazań do chustonoszenia od pierwszych dni życia. Istotnym jest jednak opanowanie prawidłowej techniki, dzięki której dziecko jest bezpieczne, a rodzic nie traci czasu i nerwów na wykonywanie skomplikowanych splotów.

Jak wiązać chustę dla noworodka? Na pewno warto skorzystać ze wsparcia profesjonalnych doradców. Zwłaszcza na początku jest to bardzo przydatne – rodzice opanowują technikę wiązań, ale też uczą się, jak nosić noworodka w chuście tak, aby nie przeciążać własnego kręgosłupa i stawów.