W dzisiejszych czasach rodzice coraz częściej poszukują sposobów na to, jak ułatwić zasypianie swojemu dziecku. Metod jest kilka, natomiast bardzo skuteczną może okazać się doskonale wszystkim znana słodka kołysanka. Można w ten sposób ułatwić malcowi wyciszenie, ale także budować z nim więź i zapewniać mu poczucie bezpieczeństwa.

1. Najpiękniejsze kołysanki - kilka tytułów

2. Dlaczego warto śpiewać kołysanki?

3. Kołysanki śpiewane przez rodziców czy z nagrania?

Polskie kołysanki to bardzo zróżnicowana gama piosenek, wśród których można znaleźć klasyczne piosenki śpiewane oraz wyciszające mruczanki.

Najpiękniejsze kołysanki - kilka tytułów

Senna kołysanka niejedno ma imię. Jeśli chcesz śpiewać piosnki swojemu dziecku, do wyboru masz zarówno klasyczne tytuły, jak i zdecydowanie nowsze propozycje. Poniżej podpowiadamy kilka propozycji.

  • Aaa, kotki dwa

Ta śliczna kołysanka towarzyszyła już kilku pokoleniom dzieci. Utwór został napisany w 1938 roku, a po raz pierwszy kołysankę wykonali Adolf Dymsza i Eugeniusz Bodo w filmie Paweł i Gaweł. Spokojna melodia i uspokajający rytm to znakomity sposób na wyciszenie maluszka.

  • Kołysanka dla Okruszka

Ta piosenka doczekała się kilku wykonań, jednak pierwotnie została napisana dla Seweryna Krajewskiego. Autorką tekstu jest Agnieszka Osiecka. Sama piosenka niekoniecznie musi być traktowana jako typowa kołysanka - to po prostu wzruszający utwór o miłości rodzicielskiej.

  • Był sobie król

Tę popularną kołysankę napisała Janina Porazińska do tradycyjnej melodii ludowej. "Był sobie król, był sobie paź i była też królewna. Żyli wśród róż, nie znali burz, rzecz najzupełniej pewna", "Króla zjadł kot, pazia zjadł pies, królewnę myszka zjadła" - któż z nas nie zna tych fragmentów?

  • Z popielnika na Wojtusia

To kolejna kołysanka, która usypiała do snu wiele pokoleń dzieci i kolejna z tekstem Janiny Porazińskiej. Tekst inspirowany jest życiem dzieci na wsi pod koniec XIX wieku, gdy autorka sama była dzieckiem. "Była sobie Baba-Jaga, miała chatkę z masła, a w tej chatce same dziwy – pst! iskierka zgasła"...

Dlaczego warto śpiewać kołysanki?

Nowe badania naukowe wskazują, że śpiewanie kołysanek dzieciom powoli odchodzi do lamusa. Z analiz naukowców z Uniwersytetu w Montrealu wynika, że tylko 30% rodziców praktykuje taki rytuał - i przeważnie są to rodzice, którzy przekroczyli 40. rok życia. Tymczasem warto powrócić do takich praktyk, gdyż badań naukowych potwierdzających pozytywny wpływ kołysanek na dzieci nie brakuje.

Kołysanki nie tylko pozwalają dziecku poczuć się lepiej i wyciszyć, ale także pobudzają wyobraźnię i sprzyjają rozwojowi połączeń nerwowych w mózgu.

Kołysanki śpiewane przez rodziców czy z nagrania?

Śpiewanie kołysanek może być sposobem na budowanie więzi między rodzicem i dzieckiem, jednak równie dobrym pomysłem może być odtwarzanie kołysanek z nagrania. Rodzic może w tym czasie znaleźć czas dla siebie lub zająć się obowiązkami domowymi.